Bajeczka o młodym molu
(historia z morałem dla młodzieży)

Wyfrunął z szafy pewien mól młody
i po mieszkaniu wędrował całym,
lecz gdy do szafy wrócił z przygody,
ostre wymówki tu go spotkały.

Pan Mól pospołu z Panią Molową
zaczęli krzyczeć na swego syna:
?Fruwać po świecie jest wciąż niezdrowo!
To jest najczęstsza śmierci przyczyna !!!
Ludzie nas przecież tak nienawidzą,
że wciąż podstępy różne szykują
a kiedy mola w domu swym widzą,
to bez litości zaraz… mordują !!!?

Słysząc to ? śmiać się ich syn zaczyna
i do rodziców tak mówi swoich:
?Nie znacie życia ! W tym tkwi przyczyna,
że każde z was się tak o mnie boi !!!
Choć jestem młody ? lecz świat poznałem…
Ludzie serdeczni są oraz mili !!!
Wiem to z pewnością, bo gdy fruwałem,
to oni ciągle… BRAWO MI BILI !!! :)