Uczuciowy krach

Igrałaś z mymi uczuciami
i roztrwoniłaś ich kapitał,
a teraz dzwonisz niespodzianie
chcąc, abym cię radośnie witał?

Uczucia moje były szczere,
lecz kredyt przepadł gdzieś w debecie?
dałem zbyt wiele? sam się dziwię,
że tyle można dać kobiecie.

Na giełdzie życia akcje twoje
stopniały z dnia na dzień do zera?
zbankrutowałaś raz na zawsze,
twa hossa już nie wróci teraz.

Więc raczej nie dzwoń. Jest po wszystkim.
Dziś nawet wiersze świadczą o tym,
że ? jak to mówią ? ?kredyt umarł?
na raka uczuć lub suchoty?