BAJKA O KUKUŁCE

Kukułka to ptak sympatyczny,
lecz pasożytem jest lęgowym,
bowiem by swe potomstwo karmić
sama zupełnie ?nie ma głowy?.

Gdy dojrzy gniazdo innych ptaków,
w którym już jajka są złożone
składa swe jajko w trawie, po czym
spogląda stale w gniazda stronę.

Gdy tata z mama gdzieś odfruną
szybko zanosi jajko w dziobie
prosto do gniazda, a z jednego
jajka posiłek robi sobie.

Naiwne ptaki nic nie wiedzą
jakie oszustwo ich spotkało
i wysiadują jajka nadal
by piskląt mieć gromadkę całą.

Mała kukułka się wykluwa
wcześniej, niż ptaki pozostałe,
żąda jedzenia, szybko rośnie
i anektuje gniazdo całe.

Instynktem swoim kierowana
wyrzuca z gniazda resztę jajek,
więc od przybranych swych rodziców
pokarm za cały miot dostaje.

Po trzech tygodniach jest już większa,
niż jej przybrani żywiciele,
lecz oni troską zaślepieni
nadal przynoszą jej larw wiele.

Po roku dramat się powtarza,
ptaki kukułkę karmią nową,
biznes się kręci ? bo kukułka
jest pod ochroną gatunkową!

Morał: dziś mężom też się zdarza,
że wychowują dzieci cudze
i że się ten proceder skończy
naiwnie wcale się nie łudzę?



O LIRYCZNYM POŁĄCZENIU
Gdy on i ona się spotkają
i szczęście w sercach ich zatańczy,
to mówi się o dwóch połówkach
jabłek? a może pomarańczy?
lecz jeśli są ze sobą w szczęściu
i w dobrej zgodzie długie lata,
to dowód, że się połączyły
razem połówki dwie wszechświata.



PRAWDZIWA MIŁOŚĆ
Powiem ci, kogo naprawdę kochasz.
To ktoś, o kogo martwisz się stale,
a gdy gdzieś wyjdzie ? cierpniesz, jeżeli
ambulans pędzi gdzieś na sygnale…