?Duety?
(dramat w trzech aktach)
>

— akt pierwszy—
Dwie osoby. On i ona.
Trwa rozmowa ożywiona…
On na dłoni oparł głowę
…myśli nowe, zdania nowe,
w nich zjawiają się co chwilę
słowa piękne ? jak motyle;
On i ona – w siódmym niebie
głośno śmieją się do siebie.

—akt drugi—
Dwie osoby. Raczej tyłem.
Ty mówiłaś ! Ja mówiłem !
…Głosów duet brzmi donośnie,
imperatyw tonu rośnie,
szyby dźwięczą od hałasu…
lecz na szczęście upływ czasu
leczy ciosy ostrych słów
i przywraca pokój znów…

—akt trzeci ? ostatni—
Dwie osoby. Brak kontaktu.
Żadnych uczuć… Pozór taktu…
Nie… Dziękuję… lub milczenie.
Ciężki wzrok wlepiony w ziemię.
Cisza boli. Chłód zabija
jak najjadowitsza żmija.
Zaciśnięte w pięści dłonie…
Teraz to naprawdę… koniec !


 
 


Link do tej strony (HTML):

Link do tej strony na forum (BB code):