Za horyzontem
Lubię siedzieć na plaży wpatrując się w fale,
w morza przepastne głębie i świetliste dale,
w przestrzeni nieskończoność, w chmur pierzastość błogą,
w widoki, które zawsze oczarować mogą?
Gdzieś za słono pachnącym barw oszołomieniem
niebo z wodą się stapia w zamglone półcienie
a pod sierpem księżyca i gwiazd ornamentem
horyzont się zanurza w tonie niepojęte.
Właśnie tam są szczęśliwe wyspy moich rojeń?
?na nich w kwitnących parkach sny najczulsze moje
mają swoje spełnienie tam, gdzie wśród zieleni
Róża Małego Księcia jak klejnot się mieni?
Link do tej strony (HTML):
Link do tej strony na forum (BB code):