Boczny tor
Życie dało mi kuksańca?
przed oczami widzę ciemność!
Za mną mosty popalone,
długa droga wciąż przede mną.
Rzeczywistość mi przyniosła
sińce, guzy, skaleczenia,
a efekty starań moich
los w ruiny pozamieniał.
W mym życiowym wędrowaniu
jestem dziś na bocznym torze?
lecz tor boczny ? nie jest ślepy,
więc i tak jest nie najgorzej!
Aż do bólu zwieram mięśnie
i energię zbieram w sobie
wierząc, że kolejny etap
trasy swej niebawem zrobię.
Boczny tor ? to jest okazja
by odetchnąć tuż przed biegiem,
czas, by rany swe wygoić
i uważniej spojrzeć w siebie.
Sprawy mają dwa oblicza
to jest prawda oczywista!
Boczny tor ? ma także plusy,
warto zatem z nich skorzystać!
30.06.2009.
Nie w maju!
Proszę, nie umierajcie w maju!
Maj jest zbyt piękny na to?
Nie wolno tego teraz robić
kuzynie? babciu? tato?
Proszę, nie umierajcie w maju!
Pozwólcie rosnąć kwiatkom,
nie każcie im usychać w wieńcach
sąsiedzie i sąsiadko?
Proszę, nie umierajcie w maju!
Jest ciepło i dlatego
wieczorem można iść na piwo,
a nie na grób? kolego?
Proszę, nie umierajcie w maju!
Nie warto teraz ginąć
lecz trzeba śmiać się, śpiewać, tańczyć,
chłopaku i dziewczyno?
Proszę, nie umierajcie w maju!
Akacje pachną teraz,
śpiewają ptaki, maki kwitną,
więc nikt niech nie umiera!
Proszę, nie umierajcie w maju!
Nie daliście się śniegom,
więc nie poddajcie się na wiosnę!
Ludzie! Nie róbcie tego!
Fraszka damsko-męska
Każda pani, proszę pana ?
lubi, gdy jest zdobywana?
a mężczyzna, proszę pani ?
lubi być chwalony? za nic!
Agnieszka Dulny śpiewa w NCK w Krakowie „DWIE ŚCIEŻKI” z własną muzyką do słów Marcina Urbana. Nagranie wykonane w czasie Salonu Literacko-Muzycznego 12 maja 2009.