Bajka o rycerzu

Rycerz waleczny i bogaty
miał zbroję ze złoconej stali,
bowiem mu zależało na tym
aby go wszyscy podziwiali.

Kiedyś w bój ruszył w swojej zbroi
i krzyczał wymachując mieczem,
że wrogów wcale się nie boi
i że na gulasz ich rozsiecze!

Ale nim się cokolwiek stało
poczuł, że? pchłę ma pod swą zbroją,
drażniła go i gryzła ciało?
próbował zgnieść ją dłonią swoją,

lecz nic nie wskórał, zbroja bowiem
chroniła pchłę przed każdym ciosem?
a te sekundy ? że tak powiem:
zatrzęsły jego kruchym losem.

Wróg ruszył do ataku żwawo
i wbił mu ostrze kopii w serce,
a pchła ukryła się pod trawą
i nikt nie słyszał o niej więcej.

Morał jest prosty: mała pchła
może pozbawić cię czujności
i sprawić znacznie więcej zła
niż to wynika z jej wielkości?

i morał drugi: nie myśl że,
masz bezpieczeństwo zapewnione,
bo symboliczne zbroje twe
też mają jakąś słabą stronę?



Praktyczna rada

Spełnienie próśb mieć może
zbyt dosłowną postać,
więc zważaj, o co prosisz,
gdyż? możesz to dostać!



Motto teatralne

Tak grać masz rolę, by twe gesty
i słowa były w pełni szczere,
bowiem w teatrze – prawda życia
jest najważniejszym reżyserem.



Spacerniak

Jak po spacerniaku chodzę
w kółko wciąż po pustym domu?
o mych troskach i radościach
opowiedzieć nie mam komu?

Wyjść stąd także nie ma po co
bo to wszak namiastka tylko,
skoro pragnę dniem i nocą
z kimś się cieszyć każdą chwilką?

Z lustra patrzy z krzywą miną
jakaś twarz zielono-szara,
cienką stróżką chwile płyną,
czas powiązać się je stara.

W głowie tłucze się sumienie
wrzeszcząc, że to słuszna kara
i jeżeli się nie zmienię,
to? o więcej się postara!

A ja myślę nadal chodząc
po tej mej życiowej celi:
czy to Amor, czy Kostucha
prędzej w moje serce strzeli?