Niuanse

Jakże nikła jest różnica
między zjawisk postrzeganiem?
To, co jednych wręcz zachwyca,
drudzy przyjmą z ociąganiem?

Brylant się szlachetnie mieni,
lecz podobnie szkiełko błyska?
gdy się je miejscami zmieni
trudno poznać nawet z bliska?

Czym jest prawda, czym ułuda
w naszej ciągłej schizofrenii??
Jak odnaleźć w życiu cuda
nim się ?być? na ?nie być? zmieni?

W jaki sposób czas mój minie
i czy mądrość tu zdobędę,
by odnaleźć cienką linię
między normą a obłędem??



Życie

W walce z czasem jesteśmy bezradni jak dzieci?
on pędzi – dni nie licząc, lat, dziesięcioleci
i zmienia nam poglądy, temperament, postać?
?nikt poza jego wpływem nie może pozostać.

A jednak przemijanie jest też szansą na to,
by przyszłość mogła cieszyć jaśniejszą poświatą
gdyż po zimie ożywa nawet gołoborze?
Uwierz! Także i tobie los dopomóc może?



Byłby?

Być może byłby nauczycielem,
napisał książkę albo operę,
może by domek miał oraz żonę,
pływałby jachtem, latał balonem,
może by mówił głębokim basem
i do teatru chodziłby czasem
kilkoro dzieci miałby, być może?
lecz kiedyś spotkał?
bandytę?z nożem.



Rozmowa z lustrem

Tylko zerknę przez chwilę…
nie mam czasu prawie,
ale może choć włosy
cokolwiek poprawię…

Co ty mi pokazujesz?!
no co ty, lustro?… co ty?
nie żartuj sobie ze mnie,
bo nie mam ochoty!

To nie są moje oczy!
przecież się nie mylę!
w moich oczach nie było
nigdy smutku tyle…