Dyskretny obserwator
Już od prawieków spogląda z góry
dyskretny, ale zawsze ciekawy
wtedy, gdy płynąc po niebie słyszy
najczulsze słowa, serdeczne sprawy.
Głowę swą często skrywa w obłokach,
czas mu posrebrzył skaliste skronie?
wie, kto spotykał się z Kleopatrą
i widział Julię na jej balkonie,
on pierwszy dostrzegł Achajów, którzy
szli, aby zdobyć i zniszczyć Troję
i on był świadkiem, kiedy Petrarka
dla Laury pisał sonety swoje.
Widział złodziei i skrytobójców,
słyszał modlitwy i gorzkie żale,
lecz choćby pytać go po wielokroć
nic na ten temat nie powie wcale.
Księżyc? kosmiczny wzór poufności,
latarnik czasu, wieczny niemowa?
za tysiąclecia wspólnej wędrówki
należą mu się życzliwe słowa.
Słoneczny promień
Każdy ma inny rodzaj pragnień,
o innym szczęściu skrycie marzy,
a ja uwielbiam chwile, kiedy
blask słońca czuję na swej twarzy.
Fotonów prysznic spada z nieba
wprost na mnie z międzygwiezdnej dali
i zaskakując swym nadejściem
jak pocałunek nagły pali.
Chociaż powieki mam zamknięte
widzę, jak lśni słoneczna kula,
promień łagodnie skórę grzeje
i delikatnie mnie przytula?
A gdy pochmurne dni nadchodzą
to uruchamiam wyobraźnię,
zamykam oczy, myśl wytężam
i? czuję słońca blask wyraźnie!
Ty także możesz tego zaznać,
wszak siła woli czyni cuda.
Można przywołać słońce zawsze!
Nie wierzysz? Spróbuj? To się uda!
Bajka o sikorkach i kocie
W środku zimy ktoś z radości,
że sikorek stado śpiewa
płat słoniny umocował
w sadzie do gałązki drzewa.
Całe stado pofrunęło
wkrótce w smakołyku stronę,
wśród nich były sztuki młode
oraz ptaki doświadczone.
Młode były zwinne, szybkie
i wierzyły w skrzydła swoje,
każdy z nich świergotał stale:
?ja niczego się nie boję!?.
Starsze, życie znając lepiej
i zwyczaje znając kota,
ostrzegały, że w gałęziach
kryć się może ten niecnota.
Młode śmiały się ze starych,
że ich lęki to przesada,
i że jeść nie muszą, skoro
miejsce im nie odpowiada.
Lecz gdy młode jeść zaczęły
skoczył straszny kocur z góry
i dwa najpiękniejsze ptaki
złapał mocno w swe pazury.
Nieostrożność ma swą cenę,
stare ptaki widzą o tym,
a kto przestróg nie posłucha
może wielkie mieć kłopoty.
Morał: gdy ktoś obcy kusi
podarunkiem cię znienacka,
zanim sięgniesz ? pomyśl najpierw
czy to aby nie zasadzka.
Fraszka o karierze
Choćby się ktoś całe życie
niestrudzenie w górę wspinał
to dla niego ? jak dla wszystkich
taki sam nastąpi finał?