Fraszka o kolejce w markecie
Sporą siurpryzą była dla mnie scena taka
gdy w kolejce do kasy ujrzałem mięśniaka,
który sobie kupował drogi krem do twarzy,
a tuż za nim ? los właśnie tak to śmiesznie zdarzył
? pewna dostojna dama, starsza i nobliwa
kupowała dla siebie całą zgrzewkę piwa!