W górach
Warto ku szczytom iść chociaż raz,
minąć rosnący na zboczu las,
zmagać się z wichrem oraz śniegiem
wspinaczkę znacząc śladów ściegiem…
ujrzeć pod sobą skalne ściany
i głaz od szczytu odłamany…
niezwykłą poczuć w sobie siłę
i w głębi serca ciepło miłe…
A później na podniebnej łące
patrzeć na Słońce zachodzące
gdy w głąb doliny spada płonąc…
Być ponad Słońcem! Wyżej niż ono !!!
Marcin Urban 25.01.2005.