Koncert w Teatrze MOLIERE w Krakowie, 16.10.2008.
Choć na co dzień przecież trzeba
zwykłym być zjadaczem chleba,
lecz coś tęskni w sercu każdym
za czymś pięknym? i czymś ważnym?
wtedy zjawia się pragnienie
aby w sztuki iść przestrzenie,
jej wielkością i geniuszem
sycić uszy, oczy, duszę?
dotyk piękna – cuda sprawia,
wysubtelnia, uduchawia
światło w sobie niesie złote
i zostaje w nas? na potem?
warto wchłaniać ten blask w siebie
by ratował nas w potrzebie
kiedy proza życia gniecie
lub samotność na tym świecie?
Znaki szczególne piękna
Piękno ? nie zna ram i reguł?
czasem jakiś drobny szczegół
sprawia, że spotkana postać
snów wcieleniem może zostać?
Kanon sądom się wymyka,
?kosmyk włosów, pieg, mimika,
choć pozornie bez znaczenia
zwykłą twarz – w zjawisko zmienia?
Cudem jest brwi ruch znikomy
albo uśmiech nieświadomy,
trzepot rzęs na wzór motyla
gest, co głowę w tył odchyla…
. . .
Dostrzegajmy te szczegóły,
niech drży serce i nerw czuły
nadwrażliwość w nas rozbudzi?
?doceniajmy piękno ludzi !