TRIUMF MIŁOŚCI
Długo żyję, zatem
wiem z całą pewnością,
że miłość to triumf
światła nad ciemnością.
Fraszka o zawiści
Kto trzeźwo myśli – przyzna,
że zawiść to trucizna.
Fraszka o dokazywaniu
Grechuta śpiewał: „nie dokazuj!”.
Myśl tę do serca weź od razu
i skończ ze swym „dokazywaniem”,
a życie się piękniejsze stanie!
Myśl ważna
Życie traci smak
gdy nadziei brak…
Fraszka o facebookowcach
Wnuczka bawi się w teatr,
ale gra w tym teatrze,
jedynie pod warunkiem,
że ciągle na nią patrzę.
Przez analogię stwierdzam,
że Facebook też tak działa,
bo chcemy, by wiadomość
publiczność przyciągała.
Fraszka o pięknie
Prawdziwe piękno nie przemija,
dojrzewa tylko w godny sposób,
na co dowodem są Rodzice
i jeszcze kilka innych osób…
Fraszka o świerszczu i mrówce
Jeśli ktoś latem nie oszczędza,
to zimą go dopadnie nędza.
Fraszka o bezsenności
Bezsenność, to jest zmora, która
litości nie ma dla człowieka…
myśli się kłębią, by przypomnieć
ile spraw do zrobienia czeka.
Fraszka o stracie czasu
Kiedy gada się o niczym
czas się dwakroć drożej liczy.
Fraszka o śmiertelnym zagrożeniu
Takim, co żyją bez przerwy w stresie
kostucha wieniec suchy przyniesie.
Fraszka o pokrzepieniu
Niekiedy jedno dobre słowo
sprawia, że można żyć na nowo.
Fraszka o antydepresancie
Smutek człowieczy
życzliwość leczy.
Fraszka o 2 w 1
Dostrzegam dowodów
na to bardzo wiele,
że droga do celu
czasem bywa celem.
Fraszka o zaraźliwości
„Z kim się zadajesz – takim się stajesz”,
więc czyjś zły humor powodem bywa,
że w otoczeniu jakaś osoba
też później czuje się nieszczęśliwa.
Fraszka o ryzykancie
Ten, kto robi równocześnie
kilka rzeczy w jednej chwili
ryzykuje tym, że w końcu
dość boleśnie się pomyli.
Fraszka o pokrewieństwie
Skoro wszyscy pochodzimy
od Adama oraz Ewy,
po co nam w rodzinie ludzkiej
wojny, sprzeczki oraz gniewy?
Fraszka o despocie
Dajcie mi wszystko, czego chcę,
i to natychmiast – bo jeśli nie
to zapłacicie wysoką cenę,
gdy wam urządzę nieziemską scenę!
Fraszka o samoocenie
Wysokie o sobie mniemanie
miewają kanalie i dranie.
Fraszka o ambicji
Każdy kot marzenie ma
aby się przemienić w lwa!
MAJOWE AROMATY
Maj to miesiąc aromatów…
najpierw ogród pachnie bzami,
potem zapach hiacyntowy
stale snuje się za nami.
Zapach miodu ma żywopłot,
jego kwiaty jak śnieg białe
są podobne do kul śnieżnych
i pszczół wabią roje całe.
Pachną konwaliowe łąki
i pomidorowe krzaki,
kocimiętka oraz jaśmin…
flory dar nie byle jaki.
Wiatr wieczorny niesie zapach
róż, irysów i akacji,
grill pobudza dymem ślinkę
i zachęca do kolacji.
Wokół pachnie ścięta trawa,
tu melisa, a tam mięta,
więc majowe aromaty
przez rok cały się pamięta.
OSTATNI LOT
Młody wróbel, który wiosną
przez rodziców był karmiony
rósł w nieświadomości – ilu
wrogów czyha z każdej strony.
Już miał pióra, skrzydła, ogon,
już był duży tak jak tata,
więc go matka nauczyła
jak się po ogrodzie lata.
Dnia pewnego ruszył śmiało
w pierwszą podróż swego życia
wciąż nie wiedząc, że dla innych
jest obiektem do spożycia.
Wszystko było dobrze, póki
fruwał sobie w sposób taki,
że mógł w ciągu kilku sekund
ukryć się pomiędzy krzaki.
Lecz pofrunął ponad drzewa
i wtem… ujrzał kątem oka,
że jak pocisk frunie za nim
wielka, czarno biała sroka.
Wróbel chciał ratować życie,
gnał i robił wciąż zygzaki,
bo mu instynkt podpowiadał,
że się męczą duże ptaki…
i faktycznie, tamta sroka
odfrunęła dość zmęczona,
ale… przyfrunęła druga
atakując od ogona.
To już było dla wróbelka
próbą ponad jego siły.
Druga sroka go dopadła.
Obie obiad urządziły.
Jaki będzie morał wiersza
widać świetnie już na oko:
„niebezpiecznie jest za młodu
szukać szczęścia zbyt wysoko!”