Wybaczcie poecie

Bardzo was proszę – wybaczcie poecie
gdy w jakimś jego wierszu się znajdziecie,
kiedy ukradnie myśli wam lub słowa
i w metaforach życia skrawki schowa.

Bądźcie dla niego choć trochę życzliwi
gdy go coś wzruszy, zachwyci, zadziwi,
kiedy przystanie i nagle ujrzycie,
że coś notuje w pomiętym zeszycie.

Miejcie cierpliwość dla niego, jeżeli
coś go zasmuci albo rozanieli,
zrobi coś, co się wam niezbyt spodoba?
poezja przecież to duszy choroba.

Inne dziwactwa wybaczcie mu jeszcze?
niech za to jego wiersz wywoła dreszcze,
lub jakieś okno wam w sercu uchyli
abyście w środku ciut piękniejsi byli.



List do muzy

Jakże mi trudno pisać o tobie,
bo choć się staram bardzo – wciąż czuję,
że nieporadnie nadal to robię,
przenośni szukam? i słów brakuje?

Chciałbym cię umieć ładnie opisać,
ułożyć rymy w piękny poemat,
znów próbowałem wczoraj? i dzisiaj?
ale metafor nie ma? i nie ma?

Uroczą muzą jesteś – lecz moje
wiersze nie radzą sobie, niestety?
dlatego co dnia bardziej się boję,
że? do innego pójdziesz poety!



Piórko

Podziwiałem na swej dłoni
delikatne piórko ptasie,
słońce się ślizgało po nim
połyskując jak w atłasie?

Nagle? dmuchnął silniej nieco
wiatr włóczący się po świecie
i je porwał w niebo lecąc
w zamaszystym piruecie?

Jakże łatwo je straciłem!
Piórko wznosi się nad ziemię?
Szkoda? Było takie miłe.
Cóż? zostanie mi wspomnienie?

Nagle? patrząc w punkt przestrzeni,
w którym moje piórko lata
widzę, że się on przemienił
w absolutny środek świata!

Bo cóż może być ważniejsze
dla poety ? niż to właśnie
miejsce, gdzie się rodzą wiersze
i marzenia są jak baśnie?!